To już 83lata od rozpoczęcia 2giej Wojny Światowej
Co dzialo się z Radioamatorami podczas 2giej Wojny Światowej ? Napewno opowiesci jest tysiące, niektóre już odeszły, niektóre sa zapisane jak ten krótki paragraf napisany przez :Jay Bazzinotti – amerykanina włoskiego pochodzenia – bardzo ciekawy temat, prosze poczytać. Poniżej jest tłumaczenie na język polski.
![](https://radioamatorzy.org//wp-content/uploads/2022/08/Screen-Shot-2022-08-31-at-7.52.55-PM.png)
WERSJA ANGIELSKA:
As with everyone in World War 2, my father and his brothers went to fight Hitler. His parents had come to America from Italy in 1912 and despite the fact that Italy was an American ally in WW1, Italy was now the enemy. In the 1930s, one of my father’s brothers brought home a short-wave radio set and placed it in an alcove in the kitchen. From there, they could hear the news from Italy and heard first hand the speeches of Hitler (though they couldn’t understand German) and Mussollini and the old country. When the war started the boys went to fight, leaving the girls and mom and dad at home. It wasn’t long before there was a knock at the door. It was the FBI. Someone had told them that my father’s family had a ham radio/short wave radio. There was a great deal of anti-immigrant, anti-German, anti-Italian sentiment. While Germans and Italians weren’t rounded up like the Japanese, it wouldn’t take much to disappear non-English speaking immigrants such as my grandparents, even if they had five sons in combat. The FBI confiscated the radio. It took many years for the brothers to get it back from the government and when they did get it back, it never worked properly again. I remember playing with it in the 1960s as a child.
In my nieghborhood there was a Lithuanian man who lived with his wife. They were old and spoke broken English but were a fixture; he walked to work every day at the train yard; she walked to the market every day to buy food, eschewing the super market for the local convenience store. They kept to themselves. He outlived her but eventually died in the 1970s. When the police finally entered his house at the request of the neighbors who hadn’t seen him for a few days they found in the attic a shortwave set and a bunch of German code books and radio instructions. During the war he had been a spy for the Germans, reporting on defense industries in the local region. No one knew, nor could they believe it. It was a shock to find this kind old couple had been working for the other side during the war.
There were many radios and spies employed by both sides during the war. An excellent recent book that has a side plot about this is “All the Light We Cannot See” and I highly recommend it as well-written, historically accurate fiction.
WERSJA POLSKA :
Jak wszyscy podczas II wojny światowej, mój ojciec i jego bracia poszli walczyć z Hitlerem. Jego rodzice przybyli do Ameryki z Włoch w 1912 roku i pomimo faktu, że Włochy były amerykańskim sojusznikiem podczas I wojny światowej, Włochy były teraz wrogiem. W latach trzydziestych jeden z braci mojego ojca przyniósł do domu krótkofalówkę i umieścił go we wnęce w kuchni. Stamtąd mogli słyszeć wieści z Włoch i słyszeć przemówienia Hitlera (choć nie rozumieli niemieckiego) i Mussolliniego oraz starego kraju. Kiedy wybuchła wojna, chłopcy poszli walczyć, zostawiając dziewczynki, mamę i tatę w domu. Niedługo potem rozległo się pukanie do drzwi. To było FBI. Ktoś im powiedział, że rodzina mojego ojca miała krótkofalówkę/radio na falach krótkich. Było wiele antyimigranckich, antyniemieckich, antywłoskich nastrojów. Podczas gdy Niemców i Włochów nie łapano tak jak Japończyków, nie trzeba było wiele, aby zniknąć nieanglojęzycznych imigrantów, takich jak moi dziadkowie, nawet jeśli mieli pięciu synów w walce. FBI skonfiskowało radio. Odzyskanie go od rządu zajęło braciom wiele lat, a kiedy już go odzyskali, nigdy już nie działał prawidłowo. Pamiętam, że bawiłem się nim w latach 60. jako dziecko.
W moim sąsiedztwie mieszkał Litwin, który mieszkał ze swoją żoną. Byli starzy i mówili łamanym angielskim, ale byli stałym elementem; codziennie chodził do pracy na placu kolejowym; codziennie chodziła na targ, żeby kupić jedzenie, unikając supermarketu na rzecz lokalnego sklepu spożywczego. Trzymali się dla siebie. Przeżył ją, ale ostatecznie zmarł w latach siedemdziesiątych. Kiedy policja w końcu weszła do jego domu na prośbę sąsiadów, którzy nie widzieli go od kilku dni, znaleźli na strychu krótkofalówkę oraz kilka niemieckich książek kodowych i instrukcji radiowych. W czasie wojny szpiegował dla Niemców, donosząc o przemysłach obronnych w okolicy. Nikt nie wiedział i nie mógł w to uwierzyć. To było szokujące, gdy okazało się, że tego rodzaju starsza para pracowała dla drugiej strony podczas wojny.
Podczas wojny obie strony korzystały z wielu radiotelefonów i szpiegów. Świetna niedawna książka, która ma wątek poboczny na ten temat, to „Wszystko, czego nie widzimy” i bardzo polecam ją jako dobrze napisaną, historycznie dokładną fikcję.